top of page
  • Zdjęcie autoraAgata Hałas

Czy spożycie mięsa zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów?


W większości sklepów, czy to w dużych supermarketach czy w małych osiedlowych sklepikach można kupić produkty wegetariańskie/wegańskie. Zainteresowanie dietą wegetariańską stale rośnie. Świadomość społeczeństwa na temat wpływu hodowli zwierząt na środowisko, niehumanitarnego traktowania zwierząt oraz niskiej jakości wyrobów mięsnych jest coraz większa. Można by przypuszczać, że konsumpcja białka zwierzęcego będzie spadać... Czy aby na pewno?


Spożycie mięsa a środowisko


Spożycie mięsa jest głównym czynnikiem przyczyniającym się do globalnego ocieplenia. Biorąc pod uwagę światowy wzrost popytu na mięso i poważny wpływ produkcji mięsa na planetę, redukcja spożycia białka zwierzęcego jest kwestią bezpieczeństwa żywnościowego i zdrowia publicznego. Zmiana nawyków żywieniowych konsumentów jest bardzo trudna. Preferencje smakowe, tradycje kulinarne i normy społeczne mają wpływ na wybory żywieniowe. Wyniki badań pokazują, że konsumenci są świadomi wpływu spożycia mięsa na planetę i są skłonni do ograniczenia lub całkowitej rezygnacji z jego spożycia. Odsetek osób, które faktycznie ograniczyli spożycie mięsa ze względów ekologicznych jest nadal niewielka[1].

Trendy w spożyciu mięsa ulegają ciągłym zmianom. Dla przykładu w badaniu prowadzonym przez 17 lat w Stanach Zjednoczonych stwierdzono, że średnie spożycie przetworzonego mięsa wśród dorosłych Amerykanów nie zmieniło się na przestrzeni lat. Do pięciu najchętniej spożywanych mięs przez Amerykanów zalicza się mielonkę, kiełbasę, hot-dogi, szynkę oraz boczek. Co ciekawie w tym samym okresie zmniejszyło się średnie spożycie czerwonego mięsa nieprzetworzonego oraz wzrosło spożycie drobiu[2]. Jeśli chodzi o Polskę to Główny Urząd Statystyczny podał, że spożycie mięsa w 2017 roku w przeliczeniu na 1 osobę wyniosła 78,5kg i była większa o prawie 1,5kg niż w roku ubiegłym.


Czy ograniczenie mięsa chroni przed rakiem?


Światowy Fundusz Badań nad Rakiem i Amerykański Instytut Badań nad Rakiem ocenili, że spożycie czerwonego i przetworzonego mięsa zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. W październiku 2015 r. na podstawie opublikowanej literatury dotyczącej głównie raka jelita grubego, Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała spożywanie czerwonego mięsa jako prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi (Grupa 2A), a mięso przetworzone jako rakotwórcze dla ludzi (Grupa 1). Spożycie mięsa jest źródłem rosnących obaw dotyczących zdrowia publicznego. Badania prowadzone wśród japońskiej populacji dowiodły, że wysokie spożycie mięsa wiąże się ze zwiększonym ryzykiem rozwoju raka jelita grubego. W badaniu wzięło udział 13 957 mężczyzn i 16 374 kobiet w wieku ≥ 35 lat. Od września 1992 do marca 2008 r. 429 mężczyzn i 343 kobiety zachorowało na raka jelita grubego[3].

Włosi kupując mięso najchętniej sięgają po wołowinę. Naukowcy z Uniwersytetu w Rzymie chcieli sprawdzić czy ograniczenie spożycia mięsa wołowego będzie miało pozytywny wpływ na organizm ludzki. Zgony, których można było uniknąć według trzech scenariuszy ograniczenia spożycia wołowiny wynosiły od 2,3% do 4,5% w przypadku raka jelita grubego i od 2,1% do 4,0% w przypadku chorób układu krążenia. Równolegle można by uniknąć 5% i 6,4% zgonów z powodu raka jelita grubego i chorób sercowo-naczyniowych, gdyby włoska ludność spożywała zalecaną(150g mięsa/tydzień na 1 mieszkańca) ilość przetworzonego mięsa. Model odżywiania, który jest w pełni zgodny z modelem diety śródziemnomorskiej zwiększyłby średnią długość życia przyszłych włoskich pokoleń o ponad 7 miesięcy. Biorąc pod uwagę wpływ na środowisko, emisje związane z faktycznym całkowitym spożyciem wołowiny wahają się od 12 900 do 21 800 Gg ekwiwalentu CO2; emisje zaoszczędzone zgodnie ze scenariuszem śródziemnomorskim mieszczą się w zakresie 8000–14000 Gg ekwiwalentu CO2 rocznie[4].

Podsumowanie


Dostępne wyniki badań sugerują, że ograniczenie spożycia czerwonego oraz przetworzonego mięsa zmniejsza ryzyko rozwoju takich chorób jak nowotwory czy schorzenia układu krwionośnego. Jeśli spojrzymy na piramidę żywienia stworzoną przez IŻŻ to mięso znajduje się prawie na samym szczycie co daje informację, że jest to grupa produktów, które trzeba jeść w ograniczonej ilości. Jeśli decydujemy się na spożycie mięsa lub ryb zwróćmy uwagę na jego jakość i pochodzenie. Warto też zrezygnować ze smażenia w głębokim tłuszczu na rzecz pieczenia, gotowania czy duszenia.




Bibliografia:


[1]R. Sanchez-Sabate, J. Sabaté "Consumer Attitudes Towards Environmental Concerns of Meat Consumption: A Systematic Review" Int. J. Environ. Res. Public Health 2019, 16, 1220; doi:10.3390/ijerph16071220


[2]L. Zeng, M. Ruan, J. Liu, P. Wilde, E. N. Naumova, D. Mozaffarian, F. F. Zhang "Trends in Processed Meat, Unprocessed Red Meat, Poultry, and Fish Consumption in the United States, 1999-2016" J Acad Nutr Diet. Author manuscript; available in PMC 2020 Jul 1.


[3] K. Wada, S. Oba, M. Tsuji, T. Tamura, K. Konishi, Y. Goto, F. Mizuta, S. Koda, A. Hori, S. Tanabashi, S. Matsushita, N. Tokimitsu, C. Nagata „Meat consumption and colorectal cancer risk in Japan: The Takayama study” Cancer Sci | May 2017 | vol. 108 | no. 5 | 1065–1070


[4]S. Farchi, M. De Sario, E. Lapucci, M. Davoli, P. Michelozz "Meat consumption reduction in Italian regions: Health co-benefits and decreases in GHG emissions" PLOS ONE | https://doi.org/10.1371/journal.pone.0182960 August 15, 2017

20 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page